Wyruszając w górskie wojaże, często zabieramy ze sobą całe rodziny. Spędzanie wolnego czasu z najbliższymi pozwala nie tylko na relaks na zdrowym powietrzu, ale także wzmacnia rodzinne więzi. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy taka wyprawa może stać się utrapieniem. Dlatego też warto zastanowić się, co zabrać ze sobą w taką podróż wybierając się góry wraz z dziećmi.
Każdy rodzic zdaje sobie sprawę z tego, że maluchy potrzebują jego uwagi niemal 24 godziny na dobę. Jednym ze sposobów ułatwienia wspólnego funkcjonowania podczas wyjazdu w góry jest zabranie ze sobą przenośnego krzesełka do karmienia. Dziecko, które jest w stanie utrzymać się samo w pozycji siedzącej - czyli znajduje się w przedziale wieku od 6 miesięcy do około 2 lat - ale potrzebuje jeszcze dodatkowego zabezpieczenia podczas siedzenia, może skorzystać z takiego siedziska.
Opisywane modele przeznaczone do karmienia maluchów są niewielkich rozmiarów. Zazwyczaj po złożeniu w specjalne etui nie przekraczają one wymiarów 15 cm x 15 cm, więc nie zabierają dużej przestrzeni, która może być przeznaczona na pozostałe bagaże podróżne. Co więcej, są one łatwe w utrzymaniu czystości - większość z takich krzesełek może być bowiem prana w pralce. Dużym atutem akcesoriów dla dzieci tego rodzaju jest również opcja regulacji ich rozmiarów, w zależności od wymiarów tułowia dziecka. Możliwe jest to dzięki regulowanym ramiączkom, które dopasowują krzesełko tak, aby maluch mógł czuć się swobodnie oraz nie spadał z krzesła, do którego zostało przymocowane siedzisko. Taki rodzaj materiałowego siedziska, które nakłada się zazwyczaj na krzesło, to koszt od 50 do około 120 złotych.
Decydując się na kupno przenośnego krzesełka do karmienia dzieci, wybrać można również wariant składany. Takie modele są bardzo podobne do krzesełek tradycyjnych, jednak istnieje możliwość ich złożenia, co w znacznym stopniu ułatwia ich transport. Niestety zajmują znacznie więcej miejsca, aniżeli wspomniane wcześniej siedziska materiałowe. Koszt takiego rodzaju krzesełka to około 200 – 400 złotych.
Inną alternatywą dla siedziska przeznaczonego do karmienia maluchów jest tak zwana nadstawka. Jest to nic innego, jak górna część tradycyjnego krzesełka do spożywania posiłków przez najmłodszych, która posiadać może w zestawie odczepiane (drewniane, bądź plastikowe) nogi. Zazwyczaj jednak przymocowywana jest do zwykłego krzesła przy stole, aby dziecko mogło wraz z rodzicami spożywać posiłki.
Wybierając się w góry z pociechami można również zabrać ze sobą krzesełko, które przymocowywane będzie do blatu za pomocą różnego rodzaju zaczepów. Jednak należy pamiętać, że nie każdy stół może nadawać się do umocowania takiego akcesorium wraz z dzieckiem. Dlatego też podczas wyjazdu bezpieczniej jest zdecydować się na zwykłe materiałowe siedzisko, bądź rozkładane krzesełko.
Zakup odpowiedniego turystycznego, dziecięcego krzesełka do karmienia powinien być dokładnie przemyślany. Wybierając się do odpowiedniego sklepu, bądź zastanawiając się nad kupnem przez internet, warto zwrócić uwagę na kilka ważnych aspektów. Po pierwsze, bardzo ważny jest materiał, z którego produkt wykonano i który powinien być wodoodporny. Siedzisko ma być dobrze wyprofilowane i dopasowanie do rozmiarów dziecka. Dlatego też atutem opisywanego produktu jest występowanie w nim trzpienia krocznego, który wpływa na to, że dziecko nie wysuwa się z krzesełka. Powinno ono również zawierać klamerki, które pozwolą jeszcze bardziej dopasować siedzisko do indywidualnych potrzeb dziecka. Kolejnym jego plusem jest miękkie wypełnienie. Plastikowe, twarde siedziska sprawiają, że dziecko czuje się niekomfortowo - a co za tym idzie, sprawia kłopoty podczas karmienia. Należy również pamiętać, że każde krzesełko powinno być wyposażone w wysokiego standardu regulowane i pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa.
Idealnie dopasowane krzesełko do karmienia powinno być nieodłącznym wyposażeniem bagażu każdej rodziny wyruszającej po górskie przygody. Umożliwia ono komfortowe i szybkie nakarmienie pociechy, co znacznie wpływa na komfort wyprawy.
Czy wiesz, że: