Majestatyczny Kościelec znajduje się w grani Kościelców w Tatrach Wysokich w Dolinie Gąsienicowej. Nazwa szczytu pochodzi od tego, że przypomina on dach kościoła w kształcie stromej piramidy.
Na północ od szczytu ciągnie się grań Mały Kościelec (1866 m n.p.m.) oddzielona od Kościelca przez przełęcz Karb (1853 m n.p.m.), a na południe szczyty Zadni Kościelec (2162 m n.p.m.) i Zawratowa Turnia (2247 m n.p.m.) oraz przełęcze Kościelcowa Przełęcz (2110 m n.p.m.) i Mylna Przełęcz (2096 m n.p.m.). Na południu możemy podziwiać panoramę górujących na horyzoncie szczytów, przez które biegnie bardzo trudny technicznie, kondycyjnie i psychicznie czerwony szlak, tzw. Orla Perć. Po prawej jest to Świnica (2301 m n.p.m.), a po lewej Mały Kozi Wierch (2228 m n.p.m.) i Kozi Wierch (2291 m n.p.m.). Na wschodzie znajduje się Kozia Dolina, a za nią grań Granatów: Skrajny Granat (2225 m n.p.m.), Pośredni Granat (2234 m n.p.m.) i Zadni Granat (2240 m n.p.m.).
Grań Kościelców rozdziela Gąsienicową Dolinę na dwie odnogi. Na północnym – wschodzie leży największe jezioro Doliny Czarnej Gąsienicowej - Czarny Staw Gąsienicowy (17,94 ha, maksymalna głębokość 51 m). Na zachodzie wśród hal i kosodrzewin Doliny Zielonej Gąsienicowej widocznych jest kilka pozostałych jezior. Do większych Gąsienicowych Stawów należą: Zielony Staw z pstrągami (3,76 ha, 15,1 m), Długi Staw (1,58 ha, 10,6 m) i Kurtkowiec z niewielką wysepką (1,54 ha, 4,8 m).
Pierwsze letnie wejście na szczyt Kościelca odnotowano w 1845 roku. Śmiałkiem, który go dokonał, był taternik Antoni Hoborski. Znany kompozytor, a z zamiłowania taternik, narciarz, fotografik i publicysta Mieczysław Karłowicz wraz z Romanem Kordysem z zawodu prawnikiem i dziennikarzem, a poza tym też alpinistą, taternikiem i propagatorem narciarstwa oraz turystyki, 24 stycznia 1908 roku dokonali pierwszego zimowego wejścia na szczyt. W 1911 roku na Kościelec weszli na nartach pionier polskiego żeglarstwa Mariusz Zaruski wraz z nauczycielem, członkiem TOPRu i fotografem Stanisławem Zdybem.
Na szczyt możemy się dostać wyruszając z Kuźnic łatwym żółtym szlakiem (1 godzina 45 minut) wiodącym wzdłuż potoku Jaworzynka w Dolinie Jaworzynka. Na Karczmisku (1499 m n.p.m.), czyli przełęczy między Małą Królową Kopą (1577 m n.p.m.) a Wielką Królową Kopą (1531 m n.p.m.) skręcamy w prawo na wiodący do Hali Gąsienicowej łatwy niebieski szlak (25 minut). Na Hali możemy odwiedzić pochodzące z 1926 roku Schronisko Murowaniec (1500 m n.p.m.), leśniczówkę "Księżówka", Stację Obserwacyjną Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, strażniczówkę Tatrzańskiego Parku Narodowego – "Gawrę", stację Polskiego Związku Alpinizmu – "Betlejemkę" i ponadto cztery szałasy pasterskie – pozostałości po wielowiekowych wypasach owiec w dolinie.
Następnie udajemy się niebieskim szlakiem (30 minut) nad Czarny Staw Gąsienicowy. Po drodze mijamy Kamień Karłowicza – granitowy obelisk upamiętniający tragiczną śmierć wspomnianego Mieczysława Karłowicza. Nad Stawem skręcamy w prawo na łatwy zielony szlak (35 minut) prowadzący do przełęczy Karb i pokonujemy ostatnie wiodące trudnym czarnym szlakiem (45 minut) podejście na szczyt Kościelca, biegnące zakosami blisko lewej krawędzi płytowego stoku.
Rejon Kościelca jest powiązany z kilkoma dość głośnymi wypadkami. 8 lutego 1909 roku podczas narciarskiej samotnej wycieczki w lawinie, która zeszła ze wschodnich ścian Małego Kościelca życie stracił Mieczysław Karłowicz. 5 lipca 1929 roku podczas próby powtórzenia trasy Wiesława Stanisławskiego na zachodniej Ścianie Kościelca Mieczysławowi Świerzowi pękła podtrzymująca go sizalowa linka. Wpadł do podstawy komina, czyli zagłębienia ograniczonego z trzech stron ścianami skalnymi (ściana w głębi i dwie po bokach), który nazwano później Kominem Świerza. 2 lipca 1962 roku taternik i literat Jan Długosz podczas kontrolowania kursu wspinaczkowego spadł z grani Zadniego Kościelca.
Czy wiecie, że: