Dumny Kozi Wierch wznosi się pomiędzy Pustą, a Kozią Dolinką w Tatrach Wysokich. Znajduje się we wschodniej grani Świnicy pomiędzy Zamarłą Turnią (2179 m n.p.m.), a Czarnymi Ścianami (2242 m n.p.m.). Pasterze z Doliny Pięciu Stawów Polskich nazwali szczyt Kozi Wierch ze względu na pasące się na jego zboczach kozice. Ale jednocześnie pasterze z Doliny Gąsienicowej wybrali nazwę Czarne Ściany, ta została jednak nadana sąsiedniemu szczytowi.
Północne zbocza to stromo opadające do Dolinki Koziej ściany o wysokości dochodzącej do 210 m. Urwiska od wschodu ograniczone są Żlebem Kulczyńskiego, a od zachodu północno – wschodnim żlebem Koziej Przełęczy. Północno – wschodnia grań masywu jest wyjątkowo długa, stąd doczekała się nazwy Kozi Mur. Z kolei od południowego – zachodu opadają wysokie 250-metrowe ściany. Na tych ścianach wytyczono wiele różnej trudności tras wspinaczkowych. A na południowym – wschodzie masywu znajduje się szerokie zbocze opadające znacznie łagodniej (pod kątem około 30o) do Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Pierwsze odnotowane wejście na Kozi Wierch miało miejsce 17 sierpnia 1867 roku. Dokonali go katolicki ksiądz, taternik i animator ruchu turystycznego Eugeniusz Janota wraz ze słynnym przewodnikiem Maciejem Sieczką. Narciarskie zimowe zdobycie nastąpiło 3 kwietnia 1907 roku. Na szczyt wyruszyli wtedy skąd inąd propagator żeglarstwa Mariusz Zaruski i rotmistrz Legionów Polskich Józef Borkowski.
Na wschodzie Koziego Wierchu znajduje się Dolina Roztoki z wpływającym do Wielkiego Stawu Polskiego potokiem Roztoka. Na południu zaś leży Dolina Pięciu Stawów Polskich, w której położone są polodowcowe jeziora: wspomniany Wielki Staw Polski (31,14 ha powierzchni, 79,3 m głębokości), Mały Staw Polski (0,18 ha, 2,1 m), Przedni Staw Polski (7,7 ha, 34,6 m), Zadni Staw Polski (6,47 ha, 31,6 m), Czarny Staw Polski (12,7 ha, 50,4 m), i okresowo występujące Wole Oko na wysokości 1862 m n.p.m. Dolinę otacza kilka grani. Od wschodu ze Świstowej Czuby (1763 m n.p.m.) do Opalonego Wierchu (2115 m n.p.m.). Od południa od Opalonego Wierchu przez Miedziane (2233 m n.p.m.), grań Liptowskie Mury (od Szpiglasowego Wierchu – 2172 m n.p.m. do przełęczy Czarna Ławka – 1969 m n.p.m.) do grani Kotelnica (od przełęczy do Gładkiego Wierchu – 2065 m n.p.m.). Od zachodu grań od Gładkiego Wierchu przez Walentynkowy Wierch (2156 m n.p.m.) do Świnicy (2301 m n.p.m.). Północ to grań od Świnicy przez przełęcz Zawrat (2158 m n.p.m.), Kozi Wierch, Granaty do przełęczy Krzyżne (2112 m n.p.m.).
Patrząc ze szczytu na zachód dostrzeżemy wspomnianą wyżej Świnicę. Na północnym – zachodzie znajduje się Kościelec (2155 m n.p.m.), a na północnym – wschodzie Granaty (Zadni Granat – 2240 m n.p.m., Pośredni Granat – 2234 m n.p.m. i Skrajny Granat – 2225 m n.p.m.) oraz Żółta Turnia (2087 m n.p.m.). Na północy rozciąga się Gąsienicowa Dolina z widocznym z Koziego Wierchu Czarnym Stawem Gąsienicowym (17,94 ha, 51 m głębokości).
Na Kozi Wierch można się dostać kilkoma szlakami. Od północnego - zachodu wjeżdżając z Kuźnic na Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m.) koleją linową Kuźnice – Kasprowy Wierch. Następnie poruszamy się czerwonym szlakiem po grani na granicy polsko – słowackiej. Na początek łatwym szlakiem (25 minut) z Suchej Przełęczy (1950 m n.p.m.) przez Beskid (2012 m n.p.m.) do Liliowego (1952 m n.p.m.). Następnie umiarkowanym (30 minut) przez Skrajną Turnię (2096 m n.p.m.), Skrajną Przełęcz (2071 m n.p.m.), Pośrednią Turnię (2128 m n.p.m.) do Świnickiej Przełęczy (2051 m n.p.m.). Pozostały odcinek pokonujemy szlakiem trudnym ze sztucznymi ułatwieniami (drabinki, łańcuchy, klamry). Na początek wdrapujemy się przez godzinę na mającą kształt szerokiej piramidy Świnicę (2301 m n.p.m.), następnie schodzimy (50 minut) do przełęczy Zawrat (2158 m n.p.m.) i dalej już podążamy bardzo wymagającym technicznie szlakiem Orla Perć przez Mały Kozi Wierch (2228 m n.p.m.) do Koziej Przełęczy (2137 m n.p.m.) – 1,5 godziny i na Kozi Wierch – 1 godzina 40 minut. Wierzchołek szczytu jest obszerny, często odpoczywa na nim wielu turystów – stąd może na nim być ciasno.
Od północy możemy rozpocząć trasę podążając łatwym żółtym szlakiem (1 godzina 45 minut) Doliną Jaworzynki wzdłuż Potoku Jaworzynka. Na przełęczy między Kopami (Wielką Królową Kopą – 1531 m n.p.m. i Małą Królową Kopą – 1577 m n.p.m.), czyli na tzw. Karczmisku (1499 m n.p.m.) wchodzimy na łatwy niebieski szlak do Gąsienicowej Hali, na której stoi przed nami otworem m.in. Schronisko PTTK Murowaniec. Z Hali udajemy się dalej niebieskim szlakiem (35 minut) wśród kosodrzewin nad Czarny Staw Gąsienicowy. Po drodze po lewej stronie mijamy tablicę – pomnik upamiętniający znanego kompozytora i miłośnika Tatr Mieczysława Karłowicza, który w 1909 roku zginął przysypany lawiną śnieżną. Następnie obchodzimy północny i wschodni brzeg stawu i kierujemy się na południe halami do wzniesienia na wysokości 1766 m n.p.m., gdzie skręcamy w umiarkowanej trudności żółty szlak. Te dwa odcinki zajmą nam 1 godzinę 40 minut. Dochodzimy do Koziej Przełęczy i mamy jeszcze do pokonania zajmujący 1 godzinę 40 minut trudny szlak czerwony na szczyt.
Obie trasy zajmują teoretycznie ponad 6 godzin marszu i w końcowych odcinkach, czyli na Orlej Perci, wymagają dużej odwagi, siły psychicznej, obycia z górami i umiejętności korzystania z łańcuchów czy klamer. Szlak ten nie jest odpowiedni dla początkujących turystów i osób mających lęk wysokości ze względu na to, że trasa ma liczne ekspozycje, czyli otwartości formacji i jest trudna technicznie.
Pomimo przedstawionych powyżej trudności tych dwóch szlaków szczyt dostępny jest również dla przeciętnego turysty. Najkrótsza i najłatwiejsza droga wiedzie z Polany Palenica, na którą możemy dostać się busem (bilet wynosi około 10 zł) lub własnym środkiem transportu. Udajemy się z niej Drogą Oswalda Balzera (50 minut szlakiem spacerowym) pod Wodogrzmoty Mickiewicza na potoku Roztoka, gdzie skręcamy w zielony łatwy szlak (2 godziny 15 minut) wiodący lasem przez Dolinę Roztoki wzdłuż wspomnianego wyżej potoku. Pod koniec trasy mijamy Wodospady – Buczynową Siklawę i nieco dalej Siklawę. Dochodzimy do Wielkiego Stawu Polskiego i w niewielkiej odległości od północnego brzegu podążamy około 20 minut łatwym niebieskim szlakiem. Ostatni odcinek trasy to zajmujące 1 godzinę 45 minut podejście umiarkowanej trudności czarnym szlakiem po trawiastym stoku z piętrzącymi się gdzieniegdzie mniejszymi i większymi głazami.
Czy wiecie, że: